Inside The Manipulative World Of Social Media ' s False COVID Vaccine Narratives

Kiedy Michelle Rockwell, MD, sprawdził Facebook rano 7 lutego 2021, zobaczyła tajemniczy nowy komentarz na jednym z jej postów. Czytał on: " Hej, chciałem tylko dać ci znać, że pewien post krążył o tobie. "Kiedy dr Rockwell, lekarz rodzinny z Oklahomy, kliknęła na niego, zobaczyła, że ktoś zrobił kolaż z dwóch jej postów na Instagramie sprzed kilku miesięcy: jednego, w którym Rockwell świętowała otrzymanie szczepionki COVID-19, i drugiego, w którym dzieliła się smutną wiadomością o swoim poronieniu. Ktokolwiek zrobił kolaż, oznaczył zdjęcia datami sugerującymi, że poronienie nastąpiło kilka dni po szczepieniu - co sugerowało, że szczepionka spowodowała utratę dziecka.

" Spojrzałam na to i byłam po prostu w niedowierzaniu", mówi dr Rockwell - nie tylko dlatego, że narracja nie była prawdziwa. Poroniła trzy tygodnie przed otrzymaniem szczepionki, co oznacza, że osoba, która stworzyła post, "złośliwie zrobiła dwa różne zdjęcia i zmieniła daty, aby dopasować je do swojej narracji" - mówi. Co gorsza, post został udostępniony przez wiele kont na Facebooku, Twitterze i Instagramie. Nie wiedziała, ile ich jest, jak je wszystkie znaleźć, ani skąd pochodzi ten post.

Dr Rockwell natychmiast zgłosiła posty, które mogła znaleźć - Facebook nie zdjął ich, mówiąc, że nie były ' t naruszenie wytycznych społeczności - a następnie indywidualnie dotarła do kont, które zidentyfikowała, że udostępniła post, prosząc ich o usunięcie go. " Powiedziałem, ' Hej, to jest rzeczywiście fałszywe informacje. Jeśli wejdziesz na mój Instagram i faktycznie spojrzysz na oś czasu, straciłam moje dziecko, zanim dostałam szczepionkę ", mówi. Niektórzy użytkownicy przeprosili i zdjęli post, podczas gdy inni nie byli tak ugodowi. " Inni byli po prostu paskudni -' Jak możesz dostać tę szczepionkę, ty ' s trujesz się, będziesz niepłodny ' ", wspomina.

Dzień po tym, jak dr Rockwell został po raz pierwszy poinformowany o poście, otworzyła się o tym, co się stało na własnych kontach w mediach społecznościowych. " Jak bezduszny i drapieżne kogoś do podjęcia kogoś ' s heartbreak i modyfikacji go do dalszego ich własnej agendy ", napisała na Instagram na 8 lutego. " Misinformation rozprzestrzenia się tak szybko, ponieważ ludzie don ' t pause i myśleć przed uderzeniem przycisk akcji. " Badania wspierają Rockwell ' s claim: Posty zawierające fałszywe informacje rozprzestrzeniają się szybciej i dalej na Twitterze niż prawdziwe posty robią, badanie z 2018 roku w czasopiśmie Science znalazło - częściowo dlatego, że fałszywe wiadomości wydają się bardziej nowatorskie.

Jeśli spędziliście choć trochę czasu w mediach społecznościowych w ciągu ostatnich kilku miesięcy, wiecie, że przerażające posty na temat szczepionek COVID są wszędzie. Wiele z nich podsyca lęki związane z niepłodnością i utratą ciąży.

Te posty są najwyraźniej napędzane przez duży i szkodliwy ruch antyszczepionkowy, który od dziesięcioleci stara się przekonać ludzi, że rząd, a także lekarze i naukowcy nie mają na sercu dobra publicznego. Ruch ten znalazł łatwy cel w nowych szczepionkach COVID - i zrozumiałych pytaniach kobiet na ten temat - nawet gdy rosnąca liczba badań stwierdza, że te szczepionki są całkowicie bezpieczne.

Historie takie jak dr Rockwell ' s ilustrują, że przerażające ostrzeżenia są czasami celowo sfabrykowane i rozpowszechniane w celu dezinformacji społeczeństwa. Mimo to kobiety, mimo wszystko, wierzą im. W badaniu przeprowadzonym w kwietniu 2021 roku przez Kaiser Family Foundation, jedna na pięć Amerykanek stwierdziła, że wierzy lub nie jest pewna, czy szczepionki COVID powodują bezpłodność. Pomimo powszechnej dostępności szczepionek, tylko 46 procent Amerykanów jest dziś w pełni zaszczepionych, a tylko 16 procent kobiet w ciąży otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki według stanu na 8 maja 2021 roku. Eksperci podejrzewają, że tego rodzaju błędne obawy są przynajmniej częściowo winne - i że liczby nie ' nie wzrosną znacząco, dopóki nie znajdziemy sposobu, aby skutecznie im przeciwdziałać.

Co zaskakujące, nawet kobiety popierające szczepionki nie są wolne od silnego wpływu mediów społecznościowych.

Kavita Kumar, lat 37, uważa się za osobę o wyjątkowo naukowych poglądach. Nauczycielka czwartej klasy z Charlottesville w Wirginii, która jest obecnie w drugim trymestrze ciąży, Kumar określa siebie jako zagorzałą zwolenniczkę szczepień, a jej mąż i siostra są lekarzami. Jednak przeraziły ją niektóre wpisy w mediach społecznościowych, na które natknęła się, gdy decydowała, czy zaszczepić się tej zimy szczepionką COVID. Kumar wspomina, że widziała posty ostrzegające, że jeśli dostanie zastrzyk, DNA jej dziecka zostanie zmienione i że może dojść do poronienia lub martwego urodzenia. " Jako pierwszy raz mama, która już ma lęk ciążowy - I ' m po prostu tak nerwowy o tym - to naprawdę dostał się do mojej głowy, " wspomina. " I absolutnie był jak, nie jestem biorąc tę szczepionkę, I don ' t obchodzi, co ludzie mówią, I ' m nie będzie patrzeć na naukę za nim. I ' m po prostu nie biorąc go. "

Będąca w ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem Jenny Bloomer z Madison Heights w Michigan również ciągle natykała się na posty w mediach społecznościowych, które ją przerażały. "Nie chodziło nawet o to, że szczepionka zrobi X twojemu dziecku. To było bardziej wstydliwe, jak "Jaka osoba zdecydowałaby się to zrobić, jeśli istnieje nawet niewielka możliwość, że może to zaszkodzić dziecku? ' - dzieliła się 36-letnia programistka, która zawsze była zwolenniczką szczepionek. Usłyszała mały głosik w swojej głowie, który szeptał: "Co jeśli? Co jeśli szczepionka naprawdę zaszkodzi jej dziecku?

Część przyciągania dezinformacji medycznej na temat szczepionek i płodności online jest zakorzeniona w ogromnej presji, jaką społeczeństwo wywiera na kobiety, aby chroniły swoje nienarodzone dzieci.

Kobiety często zakładają, że ' są do winy, jeśli coś pójdzie nie tak z ciążą, mówi Jacqueline Parchem, MD, specjalista medycyny matczyno-płodowej z UT Physicians i profesor nadzwyczajny w dziale położnictwa, ginekologii i nauk reprodukcyjnych w McGovern Medical School w UTHealth, który leczy i wspiera kobiety z ciążami wysokiego ryzyka. " Jeśli I ' m powiedzieć komuś, że ich dziecko ma wadę wrodzoną, lub ich szyjki macicy jest rozszerzony wcześnie, lub ich płyn owodniowy jest niski, bardzo pierwsze pytanie, które wychodzi z każdego pacjenta ' s usta jest, "Czy zrobiłem to? Czy to była moja wina? ' " Dr Parchem mówi. "Zazwyczaj odpowiedź brzmi: nie. "Kiedy dr Parchem zaproponowano szczepionkę w styczniu, gdy była w 31 tygodniu ciąży, nawet ona nie była ' pewna, co zrobić.

Decyzja dotycząca szczepionki COVID również nie jest codzienną decyzją - jest to wybór, który ma związek z zupełnie nową substancją w twoim ciele, więc nic dziwnego, że kobiety w ciąży (lub inni ludzie!) nie są koniecznie pewne, jak się z tym czuć. Ale po rozmowie z przyjaciółmi położnikami, dr Parchem zdała sobie sprawę, że otrzymanie szczepionki było najlepszą rzeczą dla niej i jej dziecka - wiedziała, że nie otrzymanie szczepionki może narazić ją i jej dziecko na poważniejsze ryzyko. " Musiałam zrównoważyć mój logiczny, naukowy, medyczny mózg z mózgiem, który dostajesz, gdy jesteś w ciąży, który kwestionuje każdą decyzję, którą podejmujesz ", mówi.

Ten strach i poczucie winy kobiety mają o ich roli w udanej lub nieudanej ciąży wynika z idei, że nasze ciała są ' nie naprawdę nasze własne - nie należą do nas, ponieważ są one wykorzystywane do wzrostu i rodzenia dzieci. " Jako kobiety, my don ' t tylko myśleć o sobie, prawda? Myślimy o naszych dzieci, nasze nienarodzone dzieci, nasze przyszłe dzieci, i tak there ' s znacznie większy ciężar dla nas do zniesienia, " Dr Rockwell dodaje.

A sieci społecznościowe tylko wzmacniają tę presję, ponieważ za każdym razem, gdy kobieta przewija swój kanał, jest zobowiązana do napotkania porad i ostrzeżeń, o które nie ' pytała. "Kobiety są bombardowane 24

Ale, przypomnienie: Szczepionki COVID-19 okazały się bezpieczne - i potencjalnie ratujące życie - także dla kobiet w ciąży lub zamierzających zajść w ciążę.

Możesz się zastanawiać, dlaczego wielu lekarzy są tak pewni, że szczepionka jest bezpieczna, gdy ' s nadal tak nowy. Podczas gdy prawdą jest, że pierwsze szczepionki zostały zatwierdzone do użytku awaryjnego tylko kilka miesięcy temu, że ' s wystarczająco dużo czasu, aby zebrać kilka danych uspokajających. Pod koniec kwietnia naukowcy z Centers for Disease Control and Prevention opublikowali analizę raportów własnych ponad 35 000 kobiet, które otrzymały szczepionki Pfizer lub Moderna podczas ciąży lub tuż przed zajściem w ciążę. Stwierdzili oni, że kobiety w ciąży częściej zgłaszały odczuwanie bólu w miejscu wstrzyknięcia po otrzymaniu zastrzyku w porównaniu z kobietami, które nie były w ciąży, ale że rzadziej występowała u nich gorączka i inne skutki uboczne. Nie było również dowodów na to, że szczepionki zwiększyły ryzyko poronienia: Wśród 827 kobiet, których ciąże zakończyły się do czasu zakończenia badania, wskaźniki poronień nie były wyższe niż w poprzednich latach - i nie było ani jednej śmierci noworodka. Innymi słowy, powikłania ciąży " nie były wyższe w grupie szczepionej w porównaniu z poziomami wyjściowymi, które znamy ", mówi dr Parchem.

Nie ma również powodu, aby podejrzewać, że szczepionki wpływają na płodność, pomimo bezpodstawnych pogłosek, że szczepionka w jakiś sposób uszkadza łożyska kobiet. Ten pomysł został "dokładnie obalony przez wielu naukowców", zauważa dr Parchem - i wiele kobiet zaszło w ciążę po otrzymaniu szczepionki. W rzeczywistości, w badaniach klinicznych szczepionki Pfizer, podobna liczba kobiet zaszła w ciążę po otrzymaniu szczepionki jak te, które zaszły w ciążę po otrzymaniu placebo. We wspólnym oświadczeniu opublikowanym w lutym przez American College of Obstetricians and Gynecologists, American Society for Reproductive Medicine oraz Society for Maternal-Fetal Medicine zauważono, że "nie odnotowano utraty płodności wśród uczestników badań ani wśród milionów osób, które otrzymały szczepionki. "

Ważne jest również, aby pamiętać, że nie zaszczepienie się stwarza ryzyko. " Osoby w ciąży chorują tak samo jak wszyscy inni. Możesz skończyć na oddziale intensywnej terapii, możesz skończyć się intubacją ", mówi dr Parchem. Jest to jeden z powodów, dla których dr Parchem zdecydowała się zaszczepić: Zdała sobie sprawę, że nie uzyskanie szczepionki było bardziej ryzykowne niż uzyskanie go. Istnieją również dowody na to, że kobiety w ciąży przekazują część swoich przeciwciał ochronnych swoim dzieciom w czasie ciąży, dzięki czemu ich dzieci rodzą się przynajmniej częściowo chronione przed COVID, mówi dr Parchem. Więc ty ' re nie tylko chroniąc siebie; ty ' re chroniąc swoje dziecko zbyt.

Co więc *mogą* zrobić kobiety, by chronić się przed złymi informacjami? Eksperci mają na to radę.

Nawet z tej rosnącej ilości dowodów uspokajających w ręku, wiele kont w mediach społecznościowych nadal rozprzestrzeniać dezinformacji i próbuje odstraszyć kobiety od strzałów. Więc to naprawdę nie jest zły pomysł, aby rozważyć ograniczenie korzystania z mediów społecznościowych, mówi Howard. Zadaj sobie pytanie, czy przewijanie Instagrama lub Facebooka sprawia, że czujesz się lepiej, czy też może faktycznie pogorszyć twoje samopoczucie. Jeśli znajdziesz się " czując się bardziej zmartwiony, bardziej niespokojny, bardziej lękliwy, po wystawieniu na informacje z różnych źródeł, to ' s czas, aby wycofać się ", mówi.

Ale ochrona przed dezinformacją to nie tylko wycofywanie się z platform - to ' s również o byciu proaktywnym o gut-checking co widzisz. " Możesz dosłownie Photoshop wszystko, i umieścić go tam jako fakt, " Dr Rockwell wskazuje. Przyjrzyj się uważnie wiarygodności kont dzielących się informacjami, które widzisz. Czy ludzie stojący za tymi kontami mają wykształcenie medyczne? Jeśli tak, to jakiego rodzaju? Czy praktykują położnictwo lub medycynę rodzinną lub medycynę matczyno-płodową? Lekarze z tych dziedzin będą bardziej godni zaufania niż, powiedzmy, podiatrzy i dentyści, którzy mogą nie wiedzieć tak wiele o szczepionce i jej wpływie na kobiety, mówi dr Rockwell.

Informacje, które pochodzą z uniwersytetów i szpitali są prawdopodobnie również renomowane, dodaje dr Parchem. A jeśli naprawdę chcesz wiedzieć, co myślą liderzy w dziedzinie położnictwa, sprawdź strony internetowe i konta w mediach społecznościowych American College of Obstetrics and Gynecology lub Society for Maternal-Fetal Medicine, mówi. Opublikowały one oświadczenia dotyczące bezpieczeństwa szczepionek COVID-19 w ciąży. Kobiety powinny również czuć się komfortowo, zwracając się do swoich lekarzy i zadając im pytania oraz uzyskując drugą opinię, jeśli lekarze powiedzą im coś, co chciałyby sprawdzić dwukrotnie - mówi dr Parchem.

Zgłaszaj wszelkie posty w mediach społecznościowych, na które natrafisz, a które również wyglądają wątpliwie. 8 lutego - przypadkowo, dzień po tym, jak dr Rockwell odkryła posty dotyczące jej poronienia - Facebook i Instagram ogłosiły, że zamierzają zacząć rozprawiać się z postami zawierającymi błędne informacje na temat szczepionki COVID-19. Pod koniec czerwca rzecznik Facebooka powiedział, że firma usunęła ponad 18 milionów postów dzielących się dezinformacją na temat COVID-19 na swoich platformach. Posty, w których ludzie atakują lub zawstydzają innych za wybór szczepionki są również usuwane, rzecznik stwierdził. Ale to ' s niejasne, jak wiele dezinformacji może dostać się przez firmę ' s filtry, więc to ' s kluczowe, że użytkownicy zgłaszają problematyczne posty, gdy widzą je.

Chociaż Kumar była początkowo pewna, że nie chce się zaszczepić, w końcu poszukała dodatkowych informacji z bardziej wiarygodnych źródeł. Rozmawiała ze swoją siostrą, lekarzem medycyny rodzinnej, która gorąco zachęcała ją do szczepienia. Powiedziała: "Kavita, po prostu weź szczepionkę. Byłabym pierwszą osobą, która powiedziałaby ci, żebyś jej nie brała, gdybym uważała, że jest niebezpieczna". mówi Kumar. Rozmawiała również ze swoimi przyjaciółkami w ciąży, które się zaszczepiły, a ciężarne kobiety, które śledziły ją na Twitterze, dostały szczepionkę i podzieliły się swoimi pozytywnymi doświadczeniami, dodały jej otuchy. "Jestem zdecydowanie zadowolona z mojej decyzji" - mówi. Otrzymała swoją drugą dawkę w marcu i miała łagodne efekty uboczne przez około 12 godzin - a potem czuła się dobrze. Bloomer rozmawiała również z przyjacielem położnikiem, który przekonał ją do szczepionki. Otrzymała drugą dawkę kilka tygodni temu i ma się świetnie.

Dr Rockwell również lepiej sobie radzi. " I ' m nadal boli, że ktoś źle interpretuje informacje w ten sposób, zwłaszcza używając takiego bolesnego doświadczenia, aby zaszczepić niepotrzebny strach w kobietach ", mówi. Ale to doświadczenie miało pozytywny netto: Zainspirowało ją do dalszego używania swojej platformy, aby pomóc innym kobietom rozpoznać i podważyć błędne informacje. To "tylko zwiększyło moje pragnienie, aby nadal informować i inspirować moją społeczność mediów społecznościowych," Dr Rockwell mówi, "i upoważnić kobiety do podejmowania dobrze poinformowanych, opartych na dowodach decyzji dla siebie i swoich rodzin. "

Wszystko dla kobiet